Okazja...

mam koleżanke ktora ma chlopaka Pawła......kiedys Magda poprosiła mnie abym porozmawiala z jej chłopakiem o jej wyjezdzie do Hiszpani na 2 miesiące , bo jej rozmowy nie przynoszą efektu ..specjalnie nie przepadam za nim bo jakis taki zaborczy mi się wydaje...ale czego nie robi się dla koleżanki zadzwoniłam do niego że się z nim umowic , on wiedział o temacie rozmowy bo Magda powiedziała mu <<>>>>mielismyy sie spotkac w pubie , ale w ostatniej chwili zadzwonil ...wpadnij do mnie ....pojechalam ....nawet przez myśl mi nie przeszło , ze cos może się wydarzyć , nigdy nie patrzylam na niego pod względem sexu ...poprostu nie lubilam go ....przywitał sie ze mna zaproponował cos do picia ....i tak zaczynalismy rozmowe o wszystkim i o niczym nim doszlismy do tematu>>on powiedział chcesz żeby Magda jechala do Hiszpanii to musi to kosztować .....ponieważ kocham kutasy i w tym momencie nie ważne było czyj on jest ..zapomnialam o tym ze go nie lubie ....nadstawiałam cipki ..zmienialam pozycje ..ssałam ..lizałam ze wzajemnościa ..on tylko wzdychal i powtarzął ..<<>>>po upojnym dupczeniu kiedy lezeliśmy obok siebie dysząc i sapiąc powiedział ...<<< niech jedzie , ale Ty bedziesz moja królową sexu >>>> kiedy wychodzilam od niego zadzwoniła Magda zapytała i co udało ci sie go przekonać ..powiedzialam tylko .....powiedział że przemys