Przeżycia

[cente][/center]

Pewnej jesiennej nocy w moim domu wydarzyło się coś pięknego.Wszyscy koledzy znają mnie jako zboczoną wariatkę.Gdy mój kolega Mariusz mnie odwiedził byłam bardzo zaskoczona.Zaczęliśmy oglądać jakiś przypadkowy film.Minęło 20 minut,a Mariusz położył mi rękę na cipce i powiedział,że przyszedł się poruchać.Zdjęłam mu spodnie i zaczęłam pieścić jego rulonik,a on moją szparkę.Przez leginsy spadały moje soki,byłam podniecona.Wyjęłam oliwkę ,a on dokładnie mnie nasmarował.Przeszliśmy do sypialni.Zaczęliśmy się ruchać.JĘCZAŁAM bardzo GŁOŚNO.Po tym wszystkim spuścił mi się na pupe.Byłam w siódmym niebie.Nie wiedziałam,że mój kolega tak dobrze rucha.Często go jeszcze zapraszałam na ostry numerek.Jednak najlepiej czuła się moja cipka w legginsach.Piszcie do mnie na poczte i komentujcie bloga,proszę.Na tym portalu szukam nowych znajomości do dzikich przygód.Zapraszam zainteresowanych!!!