Sex telefon...

kiedy mąż ma urlop ..kiedy muszę mu towarzyszyć ..kiedy nie mogę mieć tego co kocham najbardziej ...sexu ....wtedy wykorzystuję mój telefon i laptop na czacie poznaje facetów którzy tak jak ja chcą sobie ulżyć pieszcząc swoje skarby własnoręcznie ..najpierw podniecam ich opowiadaniem i rozkoszą jaką mogę im dać potem podaje telefon i zabawa się zaczyna ...rozłożona na fotelu wsuwam w moja mokrą cipke wibrator taki na 23 cm ...włączam na fulla i zaczynam pieścić moja spragniona cipke ..pan z drugiej strony telefonu tez ma swoje skarby w ręce ..masuje ...słysząc mój podniecony głos ..słysząc pluskającą cipke ....prosi o jeszcze szczegółów .....ja masuje ..posuwam wibratorem ..soczki z cipki płyną ..ale nie ma kto wylizać ..nie ma kto wsunąć coś żywego ....podniecona na maxa ..z mokrą cipka idę do pokoju gdzie na fotelu siedzi mój niczego nieświadomy mąż .....telefon nadal włączony...przymilam się do męża ...próbuje zwrócić na siebie jego uwagę po chwili klękam przed nim uwalniam jego śpiącego kutaska i zaczynam całować ..muskać ...mąż zaskoczony moja aktywnością podaje się moim poczynaniom ściąga swoje spodnie ...ja się też szybko rozbieram .....po chwili zapominam o telefonie który gdzieś się już zapodział ...powoli kutas mojego męża się budzi ..mąż podniecony kładzie mnie na sofie ..rozkłada nogi i wylizuje moje soki ...pieszcząc przy tym łechtaczkę ....potem nastepuje zwrot sprawy ..pozycja 69 ...i jesteśmy pogrążeni w rokoszy ..ssie mężowi kutasa ..mąż wylizuje cipkę ....sofa nie wygodna idziemy do sypialni a tam ..tam już jest raj ....mąż wsuwa swojego sterczącego kutasa w moją cipę ...dupczy mocno i namiętnie .....po chwili jego soki mieszają się z moimi ...po cudownym odlocie odnajduje telefon a w nim slyszę ..jesteś boska ..pragnę cię ......lubię się tak bawić ....podniecać ...dawać rozkosz ....zaspakajać .....to nic ze przez telefon ....